Szybkie i proste ciasteczka bez cukru i bez żadnego słodzika. Czyli dość wytrawne, ale lekko maślane i idealne do przyozdobienia pyszną czekoladą lub przełożenia słodkim kremem. Nie ma w nich ani grama cukru a są smaczne bo kruche i maślane, idealne dla dzieci. Moim smakowały bo nie jedzą sklepowych i nasza rodzina woli mniej słodkie. Jeśli Ty wolisz słodsze ale nadal zdrowsze niż te sklepowe czy z cukierni, to dodaj łyżkę czy dwie cukru lub miodu i będziesz mega zadowolona/y. Bo będzie pysznie a dużo zdrowiej. Kupne ciasteczka zawierają kilkanaście łyżek cukru, a te niby zdrowsze bo bez cukru, często zawierają słodziki i są tak samo słodkie jak te bez cukru, więc przyzwyczajają dzieci to bardzo słodkiego smaku. A tego warto unikać.
Bo słodycze nie są złe bo są słodkie, każdy czasami lubi zjeść coś słodkiego. Jest to naturalne i nic w tym złego. Rodzimy się z preferencją do słodkiego smaku, bo i mleko matki z piersi, i mleko modyfikowane, są słodkie.
Chodzi o jakość cukru, poziom słodkości kupnych słodyczy oraz ilość jaką ich zjadamy. Ponadto cukier uzależnia, im więcej słodyczy, im bardziej są słodkie, tym bardziej nas do nich ciągnie. Wiem o tym z własnego doświadczenia bo jestem urodzonym łasuchem, i zanim nie skończyłam studiów, pochłaniałam ich bardzo wiele. Tak zresztą zaczęła się moja historia z dietetyką. Ale to już temat na osobny dłuższy artykuł.
Ciastkom tym możesz nadać dowolnie wybrany kształt, u nas kształty wielkanocne bo mamy marzec i czekamy z nostalgią na wiosnę i święta. Ciastka można udekorować gorzką czekoladą lub przełożyć ulubionym kremem. Moje ulubione kremy to krem czekoladowy wegański oraz krem śmietankowy z mascarpone.
Ciastka te są także zdrowsze poprzez użycie pełnoziarnistej mąki a nie tylko białej oczyszczonej co się równa = bezwartościowej.Warto wypróbować i się przekonać.
Składniki:
- 70 ml mleka (lub wody)
- 250 g masła
- 200 g mąki pszennej lub orkiszowej jasnej (np. typu 450)
- 200g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1 jajko do posmarowania ciastek (opcjonalnie)
Wykonanie:
Mąkę łączymy z masłem i mlekiem. Wyrabiamy ciasto do momentu aż powstanie jednolita, gładka kulka. Owijamy ciasto w papier do pieczenia (zamiast folii, która jest mniej ekologiczna) i odstawiamy do lodówki na pół godziny. Lub do zamrażalki na ok 10 minut.
Następnie rozwałkowujemy ciasto na płat o grubości kilku milimetrów. Nie za grubo, nie za cienko 😉 Wycinamy ciasteczka używając ulubionych czy wybranych tematycznie foremek. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Każde ciastko można posmarować roztrzepanym jajkiem – żeby nadać im złocistego koloru. Dla osób z alergią na jajko , lub bardziej leniwych 🙂 etap do pominięcia.
Pieczemy przez 11-12 minut przy 180 stopniach.
Wyjąć, chwilę przestudzić na blaszce, następnie udekorować lub delikatnie (ciastka są kruche) przełożyć kremem. Smaczności!
2 komentarze
Te ciastka są super! Szukałam prostego przepisu. Tym słodsze gdy zrobi się w wersji keto – bez zmiany proporcji użyłam mąki kokosowej i migdalowej, zamiast powyższych. A mleko też migdalowe 🙂
W końcu coś co jest naprawdę bez cukru i smakuje świetnie.
A to super, zainspiruję się także Twoją wersją, dziękuję 🙂