Lato kojarzy mi się z tartą z owocami.
Jednak od paru lat piekę tylko warzywne ciasta i nie potrafię już upiec czegoś bardziej ‘tradycyjnego’ ;).
Ten, kto śledzi mnie regularnie lub od dłuższego czasu to wie, że moją przewodnią ideą jest: jak mam coś jeść, to ma to być nie tylko smaczne, ale i pożywne i wartościowe.
Tarta to kruche ciasto, które rządzi się swoimi prawami. Dlatego trudno wzbogacić ją w warzywo. Jednak można łatwo ‘uzdrowić’ tartę tak jak każde inne ciasto.
Ja zamieniam mąkę białą pszenną na mąkę ciemną, czyli razową lub pełnoziarnistą.
Natomiast zamiast cukru używam jego zdrowszych zamienników.
Do tego dodaję otręby i słonecznik oraz mielone migdały dla zwiększenia zawartości odżywczej ciasta. Jednak otręby i słonecznik są opcjonalne.
Zdrowsza tarta wyjdzie także bez nich. Wiem, że część z was lubi jak najprostsze i mało składnikowe ciasta.
Polecam Ci zatem mój ulubiony przepis na kruchą tartę pełnoziarnistą:
https://magdaprzybylka.pl/tarta-migdalowo-truskawkowa/
Tutaj propozycja na tartę w wersji różowej.
Do powyższego przepisu wystarczy dodać 2 łyżki soku z buraka, do ciasta przed samym wyrabianiem ciasta rękoma. I to wszystko.
Zamiast daktyli warto użyć innego jasnego słodzika jak miód lub np. ksylitol. Wyjdzie Ci wtedy różowa tarta.
Poniżej przepis na tartę w wersji zielonej, czyli ze szpinakiem. Zamiast szpinaku możesz śmiało dodać np. miętę. A smak będzie jeszcze ciekawszy 🙂